Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
Aniewa, ja bym ograniczyła drzemkę, mój jak śpi więcej niż2 godz, to robię wszystko, żeby się obudził;p tzn. włączam jego ulubioną piosenkę, chodzę, gadam..łagodnie i bez pośpiechu; czasem ma dzień...
rozwiń
Aniewa, ja bym ograniczyła drzemkę, mój jak śpi więcej niż2 godz, to robię wszystko, żeby się obudził;p tzn. włączam jego ulubioną piosenkę, chodzę, gadam..łagodnie i bez pośpiechu; czasem ma dzień bez drzemki, jak wstanie rano później,jak nie idziemy do żłobka..ale generalnie nadal tego potrzebuje-snu, ale nie można przeginać..nie wyobrażam sobie żeby mi dziecko o 22 biegało po domu:)trzeba mieć trochę czasu dla siebie, u nas stała pora spania wieczorem, mleczko, buzi i zasypia- właśnie sobie coś tam gada:)
zobacz wątek