Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Pinda to nie takie zle slowo:)

Laura lubi slowo pupa i dzis poszlysmy w galerii do ubikacji ja robie siku a Laura na caly glos o mama pupa! usmialam sie i slyszalam ze za drzwiami inne... rozwiń

Pinda to nie takie zle slowo:)

Laura lubi slowo pupa i dzis poszlysmy w galerii do ubikacji ja robie siku a Laura na caly glos o mama pupa! usmialam sie i slyszalam ze za drzwiami inne babki tez sie smialy:)
Laura lubi takie bujaki typu konik na biegunach ale ja sie tego boje:/ zawsz widze w myslach jak robi fikolka do przodu, ostatnio w ikei tak sie rozbujala ze niewiele brakowalo, wiec pomimo ze narzeczonemu sie to podoba ja jestem na nie. Szczegolnie ze ja nie chodze za nia krok w krok czasem ide sie umyc a Laura zostaje sama w pokoju i boje sie ze usiadze i przeleci:/
Pieczatki super pomysl! tylko hmmm mysle ze wszytsko bedzie w pieczatkach:) a jak u Was Lidka? Madzia robi tylko na Was czy gdzie popadnie?
No i ten znikopis, juz kiedys o nim mowilas pamietam u Justy, dzis taki ogladalam w smyku 99zl chyba kosztowal taki duzy, a masz moze juz jakis oku?

zobacz wątek
12 lat temu
Dagmarka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry