Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Justa ja też polecam ten syrop co Sbj. Zycze Ci zeby i Olenka wyzdrowiala i zeby te 4 tygodnie rozlaki moze poprawily sytuacje z mezem.
Oczywiscie dla reszty maluchow tez zdrowka zycze, dla... rozwiń

Justa ja też polecam ten syrop co Sbj. Zycze Ci zeby i Olenka wyzdrowiala i zeby te 4 tygodnie rozlaki moze poprawily sytuacje z mezem.
Oczywiscie dla reszty maluchow tez zdrowka zycze, dla Laurki, dla Stasia...

A u nas... Nie karmie juz 3 dobę. W dzien jest ok, chociaz nie robi sobie przez to drzemki. Za to noc troche gorzej. Maz w jednym pokoju, my w drugim. Jak sie budzi to strasznie placze, jakby przez sen nie pamietala, ze nie ma juz cycy. Podaje jej wode i mam przygotowana kanapke, zjada wypija, oglada bajke na laptopie i idzie dalej spac. I tak z dwa, trzy razy. Kupilam mleko ale nie chce go ruszyc, ani w kubku ani w butelce. Mam nadzieje, ze to sie jakos unormuje bo srednio zeby tak zostalo. Nie chce zebysmy z mezem spali osobno. No i te kanapki w srodku nocy :) Ja biore leki na zatrzymanie laktacji, troche pomagaja ale i tak w jednej mam guzy, jest strasznie twarda i czasami musze sie schowac przed madzia i odciagnac troche. Dobrze, ze sie zdecydowalam je brac bo gdybym nie brala to pewnie bym sie zlamala a tak nie wolno podawac juz piersi. Ale sie rozpisalam. Troche mi smutno, bylam juz potwornie zmeczona karmieniem ale z drugiej strony to cos sie konczy jakis piekny etap. Teraz mi sie taka duza wydaje od tych trzech dni. Dzisiaj chciala kluczykami auto nasze otworzyc, mowie jej ze nie mam przy sobie moge jej dac od domu, a ona wziela i mowi : sproboooje. I zaczela kluczykami od domu auto otwierac. Bardzo duzo trudnych slow wylapuje i powtarza. No to chyba juz etap karmienia na forum zakonczony. Ostatnia sie poddala :)

zobacz wątek
12 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry