Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Witam!
po bardzo długiej nieobecności.. niestety w ogóle nie mam czasu dla siebie więc i na forum.. z góry przepraszam..że już nie pamiętam..przeleciałam tylko szybciutko watek i jak widzę to... rozwiń

Witam!
po bardzo długiej nieobecności.. niestety w ogóle nie mam czasu dla siebie więc i na forum.. z góry przepraszam..że już nie pamiętam..przeleciałam tylko szybciutko watek i jak widzę to same choroby i choroby..więc zdrówka życzę dla wszystkich...

no i jakoś natrafiłam na wątek o Teściowej i poparzonej rączce - i jak to przeczytałam, to az sama się wkurzyłam na tę teściową, a co dopiero gdyby to była moja teściowa! życzę aby ładnie się zagoiło i "zgody" w rodzinie ;]

a piszę bo mam problem..no i wy najlepsze jesteście do porad od dzieciaaków naszych:)
mianowicie: czy Wasze dzieci jeszcze śpią w dzień? jak powinnam zasugerować babci, która zajmuj się małą żeby pomogła mi w przestawieniu małej bez spania...bo chyba bez tego się nie obejdzie..otóż do tej pory Mała spała nam od 20-7.00rano, a drzemka od 12-15 i było ok..
ale ostatni tydzień to jakiś koszmar... tzn. jak wyśpi się w dzień to nie chce iść spać na wieczór i dopiero po 22 zasypiała..a tak być nie może przecież!
czy lepiej zreztgnować z drzemki i wtedy może będzie zasypiać wcześniej? ale widać,że w południe jest zmęczona...to może pozwolić jej spać tylko ok godzinki i wybudzić...ale czy tak można? czy to jest zdrowe, tak rozbudzać dziecko? czy któraś z Was też tak miała?

pozdrawiam:)

zobacz wątek
12 lat temu
~aniewa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry