Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
Sylwia ja bym chyba wolala mloda osobe. Jak ja kiedys opiekowalam sie chlopczykiem to wczesniej byla u nich wlasnie starsza pani i nie byli zadowoleni bo np na spacer wsadzala go do wozka a oni...
rozwiń
Sylwia ja bym chyba wolala mloda osobe. Jak ja kiedys opiekowalam sie chlopczykiem to wczesniej byla u nich wlasnie starsza pani i nie byli zadowoleni bo np na spacer wsadzala go do wozka a oni chceli zeby z nim spacerowala za raczke, nie biegala z nim, nie grala w pilke, tylko ksiazeczki czytala i bardziej takie zabawy w miejscu i maly byl ciagle "zamulony":) a oni chcieli kogos kto by go rozruszal:) i ja pewnie tez kogos takiego bym szukala do Laury, ale sa napewno plusy i minusy mlodych opiekunek
zobacz wątek