Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39
Hej!
No u nas różnie ze spaniem. Ale od paru miesięcy jest wyraźna poprawa. Przedtem budziła sie parę razy nawet. Ale teraz coraz cześciej całe noce przespane. Jednak średnio co 3-4 dni jest...
rozwiń
Hej!
No u nas różnie ze spaniem. Ale od paru miesięcy jest wyraźna poprawa. Przedtem budziła sie parę razy nawet. Ale teraz coraz cześciej całe noce przespane. Jednak średnio co 3-4 dni jest gorzej ;-). Dziś np. ok 1 w nocy mnie wołała. Ale wystarczyło pogłaskać i uciszyć i spała dalej. No i o 7 z jękiem się obudziła, ale zaniosłam ją do męża, do sypailni i jeszcze spobie pospali godzinę - taka pogoda, że aż żal było wstawać.
Ogólnie Lenka budzi się jęcząc, popłakując i wołając nas. Bardzo sporadycznie budzi się z uśmiechem ;-). A po drzemkach to aż strach...zawsze boimy się czy obudzi się nasza córeczka czy "męda" ;-). W niedziele przeszła samą siebie - obudziła się z drzemki z płaczem i płakała, darła się, histerie odwalała pół godz. Kolejne pół się uspokajała, tuliła i była na nie. POtem wróciło moje radosne dziecko. I nic nie pomagało na to jej wycie...tuliłam, uspokajałam, obiecywałam nagrodę, stosowałam metodę super niani i wychodziłam z pok. mówiąc, że nie podoba mi się jej zachowanie i ma przyjśc jak się uspokoi - nic. Cała rodzina po kolei interweniowała (akurat byłam na Kaszubach z siostrami i rodzcami) i nic to nie dawało. Musiała się wypłakać.
zobacz wątek