Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 40

No i czas wrócić do pracy, kolejny weekend za nami.
Nasz weekend należał do udanych.
Minęły 3 tygodnie od kontaktu z wietrzna ospa i oprócz tych kilku kropek tydzień temu nic... rozwiń

No i czas wrócić do pracy, kolejny weekend za nami.
Nasz weekend należał do udanych.
Minęły 3 tygodnie od kontaktu z wietrzna ospa i oprócz tych kilku kropek tydzień temu nic staszkowi nie wyszło. Zastanawiam się więc czy ta ospa do nas zawita. Spi nadal w pieluszke, ale w dzień pieluszke nie jest potrzebna
W poniedzialek mamy godziny adaptacyjne w przedszkolu. Troszkę się obawiam kibelka, bo moim zdaniem dla staszka jest troszkę za wysoki. No i mały boi się, że wpadnie do dziury.
Z ubieranie ogólnie dramat, nie wiem czy mały umie się ubrać, bo on najchętniej biegalby na gola są, wiec i tak zawsze się mocujemy.

zobacz wątek
11 lat temu
~sbj

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry