Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 40
U nas masakra staszek ryczy, a nie płacze. Pani zabiera go ode mnie na siłę. Mówi, że chce iść do przedszkola, ale tylko ze mną.
U nas masakra staszek ryczy, a nie płacze. Pani zabiera go ode mnie na siłę. Mówi, że chce iść do przedszkola, ale tylko ze mną.
zobacz wątek