Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 40
Anka - super! Gratuluję! Matko, jak to zleciało...już jest na świecie! Szok!
Niech wam ślicznie i zdrowo rośnie. A jak braciszek ją przyjął? ;-)
A Lenka wczoraj pierwszy raz była...
rozwiń
Anka - super! Gratuluję! Matko, jak to zleciało...już jest na świecie! Szok!
Niech wam ślicznie i zdrowo rośnie. A jak braciszek ją przyjął? ;-)
A Lenka wczoraj pierwszy raz była z tatą na przedstawieniu w Muzycznym, na pchle szachrajce. Bardzo jej się podobało, ale po godzinie miała już dość i powiedziała tacie "nie chcę już na to patrzeć" ;-) Ale jakos do końca wytrzymała. Fajnie widzieć taką jej radość. Przeżywała to że pójdzie z tatą do jego miejsca pracy i na przedstawienie baaardzo. Rano jak wstała to pierwsz co "czy dziś ide do taty pracy?". No i wracając z mężem powiedziała mu, że teraz chce iśc zobaczyć pracę mamusi ;-). Tylko że u mnie tak ciekawie nie jest ;-)
zobacz wątek