Re: czy któraś z Was pracuje w przedszkolu?
Iza - dzięki kochana! ;-))) Ale ja lubię jak ktos mówi, że do mnie podobna hehe. Do tej pory tylko słyszałam, że to cały Michał ;-))).
Dagmarka - kup sobie suplementy, nic nie...
rozwiń
Iza - dzięki kochana! ;-))) Ale ja lubię jak ktos mówi, że do mnie podobna hehe. Do tej pory tylko słyszałam, że to cały Michał ;-))).
Dagmarka - kup sobie suplementy, nic nie zaszkodzą, a pomóc mogą. Teraz taki okres ciężki.
Co do prolaktyny - na pewno ma ona też wpływ na Twoje samopoczucie. Koniecznie do dobrego lekarza...ja nie pomogę bo z Gdyni jestem. Ale nawet do Invicty idź, do endokrynologa. Nawet jesli na razie nie chcesz się starać o dziecko, to pieknie cię "naprawią". Czy od razu rezonans? Nie koniecznie. Pewnie tarczycę ci najpierw zbadają, pobierzesz troszkę destinexu i będzie lepiej! Głowa do góry!
Z tym tortem w przedszkolu, to u nas byłoby cięzko. 26 dzieciaczków - Bogu dzięki nie muszę robić. Poza tym mało które dziecko je tort. Lenka oczywiście nawet nie posmakowala. A koniecznie chciala Kubusia z wszystkimi przyjaciółmi, dobrze że taki opłatek był. Nawet namawialam ja na koniki, bo przeciez tez ma teraz jazdę, ale nie, wybrala wszytsko z kubusiem (czapeczki, talerzyki, kubeczki i słomki też). Do przedszkola kupiliśmy takie małe batoniki Kitty-Kat i poczestuje w poniedziałek wszystkich.
zobacz wątek