Re: grudniowe mamusie
hej dziewczyny!
wątek umiera..a ja się dołączam do niego :P teraz druga ciąża to więcej czasu mam..to coś tam skrobnę od czasu do czasu ;]
czytając wasze posty..smiałam...
rozwiń
hej dziewczyny!
wątek umiera..a ja się dołączam do niego :P teraz druga ciąża to więcej czasu mam..to coś tam skrobnę od czasu do czasu ;]
czytając wasze posty..smiałam się do monitora..fajne te wasze dzieciaczki..ale najpierw odpowiem LIDCE o tych kolankach
..hmm..ja akurat ze swoim dzieckiem, poszłabym do lekarza gdyby miała takie objawy..bo moja nie stymuluje chorób i wiem ze mówi prawdę... (różne sytuacje potwierdziły już to ją bolało..np. mówi ze ją boli brzuszek..a za chwilę ma biegunkę..więc się zgadza albo widzę ze ma gorysz apetyt a zaraz mała mówi ze boli ją w buzi..więc gardełko..no i tak zawsze..więc poobserwuj małą twoją) ;]
zobacz wątek