Re: grudniowe mamusie
Hej dziewczyny:) ciekawe czemu tak malo z nas pisze na bierząco:/ ja w sumie zaglądam codziennie ale cisza.
Justa fajnie, że sie odezwałaś:) a ty nie miałaś do pracy iść? kiedyś pisałaś coś...
rozwiń
Hej dziewczyny:) ciekawe czemu tak malo z nas pisze na bierząco:/ ja w sumie zaglądam codziennie ale cisza.
Justa fajnie, że sie odezwałaś:) a ty nie miałaś do pracy iść? kiedyś pisałaś coś o fajnej ofercie i jak? i jak starania o dzidzie?
U nas po staremu, zmniejszyłam tylko Laurze godziny przedszkolne do 4 godzin, bo jak ją odbierałam o tej 15 to była śpiąca, zmęczona i praktycznie koło 18 już padała, więc tylko kąpiel i o 19 spała. Jakoś tak mało tego czasu nam zostawało, żeby sie pobawić. A teraz o 13 ją odbieram i juz praktycznie codziennie chodzimy po przedszkolu na plac, albo jedziemy na plac do Parku Regana koło morza.
No i tak myślę nad tą drugą ciążą. Trochę się boję, bo juz starsza jestem. Ale jak nie teraz to kiedy:) Laura sie dopomina o braciszka i siostrzyczkę:)
zobacz wątek