Odpowiadasz na:

Re: grudniowe mamusie

Hej Dziewczyny!
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami :)
Sylwia jak ja Cie dobrze rozumiem! u mnie też wielkie rozważania, na tak na nie... Laura też nam sie dała we znaki a od jakiegoś... rozwiń

Hej Dziewczyny!
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami :)
Sylwia jak ja Cie dobrze rozumiem! u mnie też wielkie rozważania, na tak na nie... Laura też nam sie dała we znaki a od jakiegoś miesiąca to sie tak daje, że ja już wymiękam. Jest taka nieznośna, robi takie miny jakby chciała wzrokiem zabić :) Fochy strzela gorsze ode mnie :) tylko śmiesznie, bo czasem jest tak grzeczna, że jestem w szoku a czasem wogóle nie słucha nic a nic i muszę 10 razy powtórzyć. Ostatnio wprowadziłam liczenie do 3, jak nie zrobi czegoś to ja to robię, Laura wie, że jak zaczynam liczyć to juz jest ostateczność i czasem działa juz na "jeden" i czasem nie i muszę zadziałać.
Co do klapsów to my nie dajemy nigdy. Jakoś zupełnie tego nie popieram i nie praktykuję. Kiedyś jak Laura jeszcze w pieluszce chodziła to dostała dwa klapsy w pupe, ona w sumie tego nawet nie poczuła, ale ja przeżywałam bardzo, dostała też klapsa od mojej mamy, to płakałam razem z nią:/
Dużo z nią rozmawiam, co wolno co nie, jak wolno sie zachowywać a jak nie wolno, czasem posuwam sie do ostateczności i jak musze poprostu nastaszyć. Ostatnio była taka sytuacja, że wpadła w szał, była zmeczona i wyła 15-20 minut, rzucała sie na podłogę, za nic nie dało się jej czyś zainetersować i uspokoić, aż mi sie krztusić zaczęła i powiedziałam, że jak sie nie uspokoi to przyjdą sąsiedzi, albo ktoś na policję zadzwoni. Pomogło. Nienawidzę takich rzeczy robić, ale czasem nie widzę innego wyjścia, nawet dla jej dobra, bo widzę że chce ale umie sie upokoić. Czasem sama mówi, że nie może przestać płakać, ona nie chce a oczka płaczą:) wtedy sie przytulamy i jakoś przechodzi.
No nie ukrywam bywa ciężko. Ale nie chce, żeby Laura była jedynaczką, ja jestem i wcale mi z tym nie jest fajnie. Szczególnie, że ona się ciągle dopytuje, kiedy będzie braciszek i siostrzyczka:) oprócz tego chce jeszcze kotka i psa, także będzie full house :)))

zobacz wątek
11 lat temu
Dagmarka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry