Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19
u nas dzis noc w miare ok. mala usnela po karmieniu o 20ej i musialam ja obudzic o 2ej, bo cycek mi szalal. ale jadla bardzo ladnie. potem sie tak rozbrykala, ze nie chciala spac. dalam smoka, ale...
rozwiń
u nas dzis noc w miare ok. mala usnela po karmieniu o 20ej i musialam ja obudzic o 2ej, bo cycek mi szalal. ale jadla bardzo ladnie. potem sie tak rozbrykala, ze nie chciala spac. dalam smoka, ale o 4ej skonczylo sie zabraniem jej do naszego lozka, bo co 5 min musialam wstawac, bo wypluwala smoka :). wczoraj bylam w poradni laktacyjnej i panie po raz pierwszy chyba widzialy taki mocny wyplyw pokarmu :). dostalam zalecenia schladzania piersi i picia szalwi. do tego reczne sciaganie pokarmu przed karmieniem (laktator byc moze za bardzo pobudzal piersi). siedze wiec i tryskam sobie na sciereczke, bo mala sie niedlugo obudzi :).
milego dnia
zobacz wątek