Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19
Cześć babeczki!
Justa - trzymaj się kochana! Będzie dobrze. Musisz chyba wyluzować. Jesteś dzielna mama i wszystkiemu podołasz!!!
Czas szybko leci i niedłgo znowu będziecie w...
rozwiń
Cześć babeczki!
Justa - trzymaj się kochana! Będzie dobrze. Musisz chyba wyluzować. Jesteś dzielna mama i wszystkiemu podołasz!!!
Czas szybko leci i niedłgo znowu będziecie w trójkę.
My byliśmy dziś na spacerku na bulwarze - zimno jak w psiarni ;-). Ludzie "odważni" spacerowali po lodzie.
Wczoraj zrobiłam porządek w ciuszkach Lenusi - połowa już za mała. Musiałam wymienić najmniejszy rozmiar na 62 ;-).
Maja dzięki za wsparcie. Staram sie myśleć pozytywnie, ale cięzko się nie stresować kiedy Lenka płacze przy cycku bo pusty. No i jak tu w trakcie karmienia nie myśleć "wystarczy czy nie?". I przez to pewnie też są te problemy z laktacją.
Za Twoją radą piję w trakcie karmienia i pobudzania. Dziś kolejny raz dałam szansę laktatorowi Medeli i pobudzałam nim metodą 7-5-3 zaraz po karmieniu Lenki i jakoś poszło. Może rzeczywiście trzeba kombinować. Co prawda ściągnęłam tylko 30ml, ale może to nie tak źle?
No i zapomniałam kupić melisę - ja chyba powinnam też lecytynę kupić na pamięć ;-)).
zobacz wątek