Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Hej Babeczki, dawno mnie nie było bo mąż miał urlop i spędzaliśmy czas rodzinnie. U nas bez zmian, tzn. Mała rośnie jak na drożdżach, robi się z niej mała kluseczka, waży już 5700 g :) Śpi pięknie,... rozwiń

Hej Babeczki, dawno mnie nie było bo mąż miał urlop i spędzaliśmy czas rodzinnie. U nas bez zmian, tzn. Mała rośnie jak na drożdżach, robi się z niej mała kluseczka, waży już 5700 g :) Śpi pięknie, jedynym zmartwieniem są zielone kupki ale pediatra powiedziała, że jeśli dziecko nie ma innych objawów brzuszkowych to nawet zielone mogą być - jakoś mnie to nie uspokaja. Chyba zrobię posiew. No i martwi mnie że Mała próbuje siadać! Ostatnio jak to pielęgniarka zobaczyła to nas przestrzegła przd krzywicą :(

zobacz wątek
14 lat temu
BlueBell

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry