Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19
a co do szwów krocza..to u mnie jeszcze kilka dni temu...nie bylo ok..i sie wkurzalam, ze tam cos zle zszyte czy cos..ze nie jest jak kiedys...
bo bolalo przy stosunku :(...ale po kilku...
rozwiń
a co do szwów krocza..to u mnie jeszcze kilka dni temu...nie bylo ok..i sie wkurzalam, ze tam cos zle zszyte czy cos..ze nie jest jak kiedys...
bo bolalo przy stosunku :(...ale po kilku razach chyba przeszło...chyba..bo ostatnim raze juz nie bolalo..wiec mam nadzieje ze wszystko wroci do normy i znowu bedzie miło:)
zobacz wątek