Manson
Nie, to nie ratafia. Zalane 90procentową cieczą truskawki i wiśnie przesiadują w osobnych słoikach do bieżącej konsumpcji. Co wejdę do piwniczki to już się do mnie uśmiechają.
Niedługo zabieram...
rozwiń
Nie, to nie ratafia. Zalane 90procentową cieczą truskawki i wiśnie przesiadują w osobnych słoikach do bieżącej konsumpcji. Co wejdę do piwniczki to już się do mnie uśmiechają.
Niedługo zabieram się za zbiór agrestu dla winnego przerobu. Wg mnie to jeden z nielicznych owoców dający przednie białe wino.(obok winorośli w białej odmianie)
zobacz wątek