Re: Gameta, Invimed czy Invicta
ja byłam u profesora Ł. i powiem szczerze, że z początku podchodziłam sceptycznie, bo znałam różńych lekarzy jedni wygadani inni nie...ale teraz widzę, żę to naprawdę profesjonalista. Był zawsze na...
rozwiń
ja byłam u profesora Ł. i powiem szczerze, że z początku podchodziłam sceptycznie, bo znałam różńych lekarzy jedni wygadani inni nie...ale teraz widzę, żę to naprawdę profesjonalista. Był zawsze na wizytach rzeczowy, fakty, konkretne informacje na temat ścieżki leczenia. Czyli w pracy podchodzi poważnie do tego co robi, poza pracą normalny człowiek :) a zawdzięczam mu dużo bo miałam 44 lata jak podchodziłam do procedury!I się udało, mimo, że uprzedzał nas, że będzie trudno i są małe szanse, ale zrobi co w jego mocy.
zobacz wątek