Garnizon Hossa problemy w kwartale 8 - usterki, ochrona Swarovskiego

Nie mam żadnych usterek wszystko ok a jak za głośno zapukaj i powiedz to a nie żalisz się na forum jak kmiotek

z tego co rozumiem to gość ma pretensje do prac prowadzonych przez was czy też przez waszych podwykonawców a nie przez właścicieli prowadzących prace wykończeniowe. To do kogo ma pukać? podaj mu swój numer telefonu lub innej osoby z hossy, która odpowiada za hałas.

czyżby dział sprzedaży lub PR się odezwał?

Może i są z PRu ale jak mi ktoś zakłóca spokój to dzwonię po policję. Jak to nie pomaga, to trzeba zebrać dowody i pozew cywilny.

Pukanie sasiadki??

Jak zwykle rosszczeniowa postawa..... usterki zdarzaja sie zawsze. Moze chcesz aby naprawiali je jak bedziesz na urlopie ?
Ludzie ktorzy to robia tez maja swoje rodziny i zycie prywatne. I chca pracowac.
Zrobia swoje i pojda.
Ale malkontenci robez z PRL zawsze sie znajda. Najlepiej tylko wymagac od innych ale nic od siebie.

A ja chętnie dowiem się czegoś więcej- Panie Janie proszę o kontakt armagia79@wp.pl

Hmmm. Czy mi się tylko wydaje, czy mieszkasz na osiedlu w budowie?
Może przetrzyj okulary i się porozglądaj wokół to zauważysz.
Mogłeś kupić mieszkanie na rynku wtórnym, w jakiejś wielkiej płycie to może miałbyś cicho.
A pozew zbiorowy to w temacie rysy w windzie?

oj, chyba szanowny wypowiada się nie wiedząc nic o temacie, ja akurat też tam mieszkam i mam już dość tego co się tam dzieje tzn. od kilku miesięcy na holu wejściowym po środku stoi kubełek na cieknącą wodę, a w suficie dziura i tak swego rodzaju deszczyk siąpi, wygląda to jak w straszącej ruderze a nie jak w apartamentowcu, nie wierzysz zapraszam !
wiercenia i kucie ścian po nocy i od szóstej rano to też prawda, bo od 8 do 17:30 ochrona nie pozwala nic robić, a Hossa ma to wszystko gdzieś wzięła pieniądze za mieszkania i teraz tylko dba o Swarovskiego żeby nie zrezygnował z biurowca przyklejonego do bloku i taka jest prawda