Widok
Ja natomiast zastanawiam się, z jakiego powodu ludzie pisząc komentarze podpisują się każdorazowo inaczej.
Zastanawiam się, co jest przyczyną odkopywania starych wątków, podczas gdy w tylu aktualnych można podzielić się przemyśleniami.
A najbardziej zastanawia mnie czy podzielisz się opowieścią o tych przypadkach.
Zastanawiam się, co jest przyczyną odkopywania starych wątków, podczas gdy w tylu aktualnych można podzielić się przemyśleniami.
A najbardziej zastanawia mnie czy podzielisz się opowieścią o tych przypadkach.
bujda na resorach. nie da się oszukać natury :) można sobie wmówić, że jest się hetero ale nie jest się wtedy szczęśliwym :) oszukuje się siebie...i wiele osób tak robi :)
gorzej, że orientacja wpływa na postrzeganie przez społeczeństwo... przyznasz się do bycia gejem i nagle wszyscy koledzy patrzą na ciebie jakby mieli za chwilę być zmuszeni do schylania się po mydło...
gorzej, że orientacja wpływa na postrzeganie przez społeczeństwo... przyznasz się do bycia gejem i nagle wszyscy koledzy patrzą na ciebie jakby mieli za chwilę być zmuszeni do schylania się po mydło...
zdecydowanie tak :P
w gruncie rzeczy szczęście też jest rzeczą bardzo względną...człowiek dąży do bycia szczęśliwym ale nigdy tego szczęścia nie osiąga...nawet jeżeli ma wszystko czego chciał to nadal nie jest szczęśliwy bo człowiek z natury wciąż dąży do nowych celów ;) więc znacznie łatwiej jest być nieszczęśliwym ;)
w gruncie rzeczy szczęście też jest rzeczą bardzo względną...człowiek dąży do bycia szczęśliwym ale nigdy tego szczęścia nie osiąga...nawet jeżeli ma wszystko czego chciał to nadal nie jest szczęśliwy bo człowiek z natury wciąż dąży do nowych celów ;) więc znacznie łatwiej jest być nieszczęśliwym ;)
Drodzy Homoseksualiści! Żadną ustawą nie zmusi się nikogo do akceptacji Waszej odmienności seksualnej - jakbyście nie protestowali, prowokowali i wymuszali, grozili i stawiali tęcze na każdym rogu ulicy, wygrywali wszelkie konkursy tylko dlatego że jesteście homoseksualni...nie znajdziecie akceptacji wśród heteroseksualnej społeczności.
Kult jednostki umarł ze Stalinem i mniejszość musi dostosować się do większości; ergo, macie pełne prawa jak inni ale też niezbywalne obowiązki wobec społeczeństwa. Oczekujecie szacunku, szanujcie innych - tylko drogą pokornego dialogu uda się wypracować Wam nić sympatii wśród osób heteroseksualnych.
Kult jednostki umarł ze Stalinem i mniejszość musi dostosować się do większości; ergo, macie pełne prawa jak inni ale też niezbywalne obowiązki wobec społeczeństwa. Oczekujecie szacunku, szanujcie innych - tylko drogą pokornego dialogu uda się wypracować Wam nić sympatii wśród osób heteroseksualnych.
Wow.. Hal.. jestem pod wrażeniem.
Rozumiem, że teraz jedynie słuszna linia nie uwzględnia cudaków z Palikociarni? Bo i po co? Wybory pokazały, że są nieprzydatni. Kiedyś byłbyś zawziętym obrońcą tęczy :D
BTW: akurat pod TYM twoim tekstem podpisuję się bez zastrzeżeń. Tyle, że ja to samo pisałem ZAWSZE ;]
Rozumiem, że teraz jedynie słuszna linia nie uwzględnia cudaków z Palikociarni? Bo i po co? Wybory pokazały, że są nieprzydatni. Kiedyś byłbyś zawziętym obrońcą tęczy :D
BTW: akurat pod TYM twoim tekstem podpisuję się bez zastrzeżeń. Tyle, że ja to samo pisałem ZAWSZE ;]