"Nowa 35 dzielnica Gdańska" w Nowym Jorku
5 dzielnic. Jeden burmistrz. A w budyniowie. Paru vice. W każdej dzielnicy radni i kupa innych darmozjadów. A przez zapuszczoną infrastrukturę. Ma się wrażenie, że wszędzie kupa ludzi. w usa miasta...
rozwiń
5 dzielnic. Jeden burmistrz. A w budyniowie. Paru vice. W każdej dzielnicy radni i kupa innych darmozjadów. A przez zapuszczoną infrastrukturę. Ma się wrażenie, że wszędzie kupa ludzi. w usa miasta tej wielkości to dziury których nawet nie kojarzy się, że są nawet s jeździ się jak po Pepowie nocą.
zobacz wątek
6 lat temu
~Chester vel Cheslav