he he
no tkaie zawody mogly by byc fajne. ostatnio z kumple zastanawialiśmy się jak to w czasie potopu szwedzi przechodizli po morzu do nas. czy oni wiedzieli, że jest całe zamarznięte, czy to byla...
rozwiń
no tkaie zawody mogly by byc fajne. ostatnio z kumple zastanawialiśmy się jak to w czasie potopu szwedzi przechodizli po morzu do nas. czy oni wiedzieli, że jest całe zamarznięte, czy to byla wyprawa ryzyk fizyk:)?
gdańsk powinien skorzystać ze wzgórz morenowych. stworzyć ładne szlaki, ścieżki zdrowia, zorganizować jakieś zawody downhill'owe, otworzyć domy zdrojowe, sanatoria....
a w kwestii tramwajów, to w krakowie robili generalny remont torowisk tak z 5 lat temu.
pzykładem może być ulica karmelicka (przy której nocowałem podczas ostatniego pobytu w krakowie), przez środek której jezdzi tramwaj. tory są super wkomponowane w jezdnie, czy to w bruk, czy w beton. nic sie nie rozawala. a co mnie najbardziej zaskoczyło, że słyszałem tramwaj, ale nie odczuwałem żadnych drgań.
zobacz wątek