Monika
Ja mam skoliozę, ale małą, nie nadawała się na operację, przez jakiś czas chodziłam w różne miejsca,ale poprawy nie było. Później mama zapisała mnie na takie ćwiczenia metodą pressio na Zachodnią 7...
rozwiń
Ja mam skoliozę, ale małą, nie nadawała się na operację, przez jakiś czas chodziłam w różne miejsca,ale poprawy nie było. Później mama zapisała mnie na takie ćwiczenia metodą pressio na Zachodnią 7 i po tym zaczęło się poprawiać z 18 zrobiło się 13, a teraz 7 stopni. Te ćwiczenia są zdecydowanie fajniejsze niż pozostałe. A też można się zapisać przez stronę rehabilitacje.org. Wiem, że też w innych miejscach w Krakowie też jest to urządzenie do ćwiczeń.
zobacz wątek