Odpowiadasz na:

nie mieszajcie bicia...które dziecko boli i pozostawia np. czerwony placek ...ze zwykłykm klapsem w pampersa czy w tyłek.....ja próbowałąm różnych metod usypiania 2,5 letniej córki...straszyłąm ,... rozwiń

nie mieszajcie bicia...które dziecko boli i pozostawia np. czerwony placek ...ze zwykłykm klapsem w pampersa czy w tyłek.....ja próbowałąm różnych metod usypiania 2,5 letniej córki...straszyłąm , ze będziemy obcinać paznokcie albo włoski....czego sie boi i wiem że przez to jeszcze pogłębiam jej strach ale w końcu dorośnie ....i chyba jej przejdzie ten lęk przed nożyczkami..potem straszyłam ją , że lampa przyjdzie...bo trochę bała się lamp a zwłaszcza latarni ulicznych...potem jak już pojawiły się pierwsze empatyczne uczucia to mówię ..że mamusia będzie płakać jak nie zamkiesz oczek ....i zawsze jakoś tam działa....nie biję dzieci ale niesety często krzyczę po czym się uspokajam i tłumaczę spokojnie...następnym razem pytam..czy chcecie żeby mama krzyczała ..a one na to nie....i dalej robią swoje...

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry