Widok
Gdynianka
TŁUSTY CZWARTEK W JUSTYNCE - PORAŻKA
W poniedziałek 24 lutego na ul. Abrahama chciałam zamówić 40 pączków na tłusty czwartek, usłyszałam od ekspedientki, że mogę zamawiać tylko wielokrotność, czyli minimum 24 szt, następnie 48szt itd........
40 sztuk pączków to chyba nie jest mało????? Zwłaszcza, że w zeszłym roku zamawiałam i nie było żadnych ograniczeń..?
Poprosiłam o tel do szefa - usłyszałam NIE
poprosiłam o rozmowę z menagerem lub kierownikiem - usłyszałam NIE
poprosiłam o wykonanie tel do szefa i przekazanie mi słuchawki - usłyszałam NIE
na pytanie kiedy będzie szef - usłyszałam NIE WIEM
Rozumiem, że to są odgórne decyzje od szefa, ale w tym przypadku współczuję mu decyzji dotyczącej wielokrotności pączków!!!!
Zamówiłam u konkurencji bez problemów, odbiorę o określonej godzinie bez kolejki...
SZKODA, BO JUSTYNKA TYLE LAT W GDYNI - SPRAWDZONA DOBRA CUKIERNIA, A TU TAKI NIE PRZEMYŚLANA DECYZJA SZEFA - WIELKA SZKODA :(((((
W poniedziałek 24 lutego na ul. Abrahama chciałam zamówić 40 pączków na tłusty czwartek, usłyszałam od ekspedientki, że mogę zamawiać tylko wielokrotność, czyli minimum 24 szt, następnie 48szt itd........
40 sztuk pączków to chyba nie jest mało????? Zwłaszcza, że w zeszłym roku zamawiałam i nie było żadnych ograniczeń..?
Poprosiłam o tel do szefa - usłyszałam NIE
poprosiłam o rozmowę z menagerem lub kierownikiem - usłyszałam NIE
poprosiłam o wykonanie tel do szefa i przekazanie mi słuchawki - usłyszałam NIE
na pytanie kiedy będzie szef - usłyszałam NIE WIEM
Rozumiem, że to są odgórne decyzje od szefa, ale w tym przypadku współczuję mu decyzji dotyczącej wielokrotności pączków!!!!
Zamówiłam u konkurencji bez problemów, odbiorę o określonej godzinie bez kolejki...
SZKODA, BO JUSTYNKA TYLE LAT W GDYNI - SPRAWDZONA DOBRA CUKIERNIA, A TU TAKI NIE PRZEMYŚLANA DECYZJA SZEFA - WIELKA SZKODA :(((((
Moja ocena
Cukiernia Justynka
kategoria: Cukiernie i piekarnie
obsługa: 2
oferta: 5
jakość asortymentu: 3
przystępność cen: 3
ocena ogólna: -
3.2
* maksymalna ocena 6
1
0
Te baby pracujace na swietojanskiej sa nieprzytomne. Opierniczaja sie nic nie robia. Jest 11.11 a one nie sa przygotowane do pracy, jak sie nie chce to do garow a nie ludziom zycie truc.
Czekam juz godzine na glupie rogaliki marcinskie, one powinny zasuwac od wczoraj i je piec, a nie piec jak kilkunastoosobowa kolejka stoi w sklepie. Od godziny to babska obsluzyly 5 klientow!!!!!
DRAMAT!!!
Czekam juz godzine na glupie rogaliki marcinskie, one powinny zasuwac od wczoraj i je piec, a nie piec jak kilkunastoosobowa kolejka stoi w sklepie. Od godziny to babska obsluzyly 5 klientow!!!!!
DRAMAT!!!
1
1