> Cel jest jasny: jak najdłuższe utrzymanie w wydolności naszej służby zdrowia.
Może i taki cel przyświeca władzom, ale skutek jest odwrotny: masowy wzrost zgonów, na niespotykaną w...
rozwiń
> Cel jest jasny: jak najdłuższe utrzymanie w wydolności naszej służby zdrowia.
Może i taki cel przyświeca władzom, ale skutek jest odwrotny: masowy wzrost zgonów, na niespotykaną w historii skalę, z innych przyczyn niż straszliwy wirus. Na wirusa zreszta też umierają, pomimo coraz dotkliwszych rygorów.
Skoro zatem użyte środki nie przynoszą oczekiwanego skutku, może należałoby zweryfikować całą strategię?
> szczepienie ma ten sam cel, czyli utrzymanie w wydolności służby zdrowia.
Ponawiam wątpiwość, której nikt dotąd, z producentami szczepionek włącznie, nie rozwiał:
Czy szczepienie rzeczywiście znacząco zapobiega zachorowaniu zaszczepionego na Covid19 i czy przerywa łańcuch transmisji wirusa?
I jak zaangażowanie tysięcy medyków i placówek medycznych w akcję "wyszczepienną" ma poprawić wydolność słuzby zdrowia?
zobacz wątek