Dla marynarzy trudniących się tylko zwijaniem żagli przeciek może wydawać się niewielki. Oni zauważą przeciek dopiero wtedy, gdy pokład zanurzy się pod wodą. Faktem jest, że marynarze na masztach...
rozwiń
Dla marynarzy trudniących się tylko zwijaniem żagli przeciek może wydawać się niewielki. Oni zauważą przeciek dopiero wtedy, gdy pokład zanurzy się pod wodą. Faktem jest, że marynarze na masztach jako pierwsi mogą dostrzec zbliżający się statek, tylko nie wiedzieć czemu, statek ratunkowy określają jako piracki.
Wiem, bo po wachcie czytają tylko powieści pirackie :)
zobacz wątek