No dobra, ale co dalej z kamizelkami ratunkowymi?
Kapitan tańczy z chołotą, więc jak będzie przebiegała organizacja ewentualnej ewakuacji pasażerów?
Być może żadnej ewakuacji nie...
rozwiń
No dobra, ale co dalej z kamizelkami ratunkowymi?
Kapitan tańczy z chołotą, więc jak będzie przebiegała organizacja ewentualnej ewakuacji pasażerów?
Być może żadnej ewakuacji nie będzie, kamizelki są niepotrzebne, bo statek nie tonie? Można przyjąć taki scenariusz, gdyby nie fakt, że statek nabiera jednak wody, a wśród pasażerów co dnia notuje się setki ofiar z powodu... utonięcia
zobacz wątek