Wyrok, proces. Czy do samodzielnej opinii w sprawie etyki potrzebujesz sędziego? Nic Ci nie mówi słowo przyzwoitość, solidarność ? Być może chcesz bronić ich zachowania, jak wielu to czyni bez...
rozwiń
Wyrok, proces. Czy do samodzielnej opinii w sprawie etyki potrzebujesz sędziego? Nic Ci nie mówi słowo przyzwoitość, solidarność ? Być może chcesz bronić ich zachowania, jak wielu to czyni bez przekonania, ale tego nie da się obronić. Prowokacja, jak piszesz, mozliwa bo nazwiska raczej z tych antypis. Nie komentuję tej hipotezy. Porównam ją jedynie do teorii jakie wypisuje tutaj płaskoziemca "swiat zwariował". Ale przyjmijmy że masz rację. Co mam zatem myśleć o inteligencji tych odszczepieńców, jeżeli łapią się na taką prowokację ?
zobacz wątek