Odpowiadasz na:

Ja rozmawiałem z handlowcem i wcale nie miałem wrażenia, że są gburowaci, ale mniejsza o to. Generalnie, takie inwestycje sprzedają się długo, bo są wycelowane w konkretnego odbiorcę, który być... rozwiń

Ja rozmawiałem z handlowcem i wcale nie miałem wrażenia, że są gburowaci, ale mniejsza o to. Generalnie, takie inwestycje sprzedają się długo, bo są wycelowane w konkretnego odbiorcę, który być może teraz w czasach COVID, spojrzał tymczasowo w innym kierunku. Natomiast, oni się nie śpieszą i nie modyfikują wycen etc. pośpiesznie, by tylko sprzedać - mogą sobie pozwolić, by poczekać i oczywiście o ile sami handlowcy woleliby inaczej to rozwiązać, to sama firma patrzy perspektywicznie. Prawda jest taka, że za rok, dwa wezmą za te domy 2x więcej.

zobacz wątek
3 lata temu
~Dakt

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry