Gdzie jest nurek?

Człowieku zastanów się co piszesz za głupoty

Wypowiadaj się w referendach szwajcarskich . Tam płacisz przecież podatki.

Ale Cie boli - mój boże nie wierzę ;D

Jak bym wiedział, że tak będzie przypominałbym o tym że płacę znacznie mniej od Ciebie w każdym wątku ;)))

Ja tylko komentuję to co widzę ;)

Coś mi poprostu nie pasuje do mojego katalogu wartości. Skoro decydujesz się nie brać udziału w naszym budżecie to nie powinieneś komentować . Coś za coś.
Więcej. Nie powinieneś mieć także prawa wyborczego, bo powinni je mieć tylko obywatele placacy w nim podatki.

"nie powinieneś komentować"
Istnieje POWÓD dla którego nie płacę podatków w PL ;)
Jak najbardziej mogę, wręcz MUSZĘ to komentować bo kocham ten kraj. Przykre jest to, że ludzie jak Ty tego nie rozumieją.

"Nie powinieneś mieć także prawa wyborczego, bo powinni je mieć tylko obywatele placacy w nim podatki."
Made my day ;)))))
Rozejrzyj się chłopcze wokoło ;)))))
Ponadto nie raz pisałem, że chętnie zrzeknę się prawa wyborczego jak tylko zrobią to wszyscy inni ludzie od stopnia doktora w dół ;)

Nie chciałem ciebie urazić, przepraszam. Coś jednak mi nie pasuje w tej twojej "optymalizacji ". Jak by nie było, Państwo trzeba z czegoś utrzymać. Przecież to nasze Państwo.

Państwo* da się spokojnie utrzymać z samego VATu - jak ktokolwiek nie wierzy, to niech wraca do szkoły na lekcje matematyki ;)

*) CAŁE państwo, służbę zdrowia, emerytury, pensje (niepotrzebnych) urzędasów, wojsko, policję i wszystko inne

Nie przeceniaj się, nie jesteś w stanie w żaden sposób mnie obrazić ;D

>Państwo trzeba z czegoś utrzymać. Przecież to nasze Państwo.

Przecież napisał, ze kocha.
Na innym wątku zdiagnozowałem go jako Głupka. Bez obrazy, ja tez nie miałem intencji nikogo urazić, to tylko czysta diagnoza.

Pomiędzy Państwem a jego obywatelem zachodzi związek. Zwiazek ten generuje dla obu stron prawa, ale tez i obowiązki. To taka podstawowa zasada w każdym związku.

"pomiędzy Państwem a jego obywatelem zachodzi związek"

Dokładnie.

Tylko znaczna część ludzi jest zwyczajnie zbyt mało inteligentna żeby zrozumieć, że im bardziej skomplikowany ten związek tym gorzej dla obu stron ;)
Ale z czym tu dyskutować, skoro znaczna większość ludzi nawet nie zbliża się intelektem do progu od którego mogliby zacząć pojmować, że 'władza' w Polsce to od ~70 lat ludzie o tych samych poglądach niezależnie od tego jakimi literkami jest obecnie opisana ich przynależność partyjna :D
Obrzucają się więc wzajemnie błotem - ci w sejmie, żeby sprawiać pozory, a bydlątka dlatego, że wydaje im się (z braku wiedzy, intelektu i zrozumienia) że jest jakakolwiek różnica między literkami :D

Jak to powiedział pewien cham w języku swoim i bydlątek: "szkoda sobie strzępić ryja" ;)

Przypominam:
Zaznacz się proszę na zdjęciu platfusie - czy w końcu nie poszedłeś ze strachu?

Aradash : podpowiedz gdzie zrobiono to zdjęcie ?

13 grudnia, o tu:

link

Tylko że od strony zza przystanku oczywiście :)
Zresztą to nieistotne, bo to tylko w ramach walki z lewactwem ich własną bronią - jako, że jak widać nieświadomi są co się właściwie dzieje jest całkiem spora szansa, że nikt nie zauważy ;)

To jest właśnie różnica między lewactwem a prawactwem ;)

Dlaczego Gdynia, a nie Gdańsk przy ul. Okopowej ?

Bo szukamy na zdjęciu nurka.

Nie mam takiego stażu na tym forum by pojąć niektóre skróty myślowe.
Nie dane mi jest dostąpić tego poziomu wtajemniczenia.

Już wyjaśniam: nurkowi można przyznać ordery 'virtuti cebulari' przynajmniej w kilku kategoriach od niekonsekwencji i braku spójności do umiejętności omijania logiki na parseki w wypowiedziach włącznie. indywiduum tego kalibru zwyczajnie nie może być z Gdańska - musi być ze śledziowa ;)))))))

~:)
Odjechałam ze śmiechu!
Że też Wam się tak chce przepychać :)

Ok. Masz rację.