Grilowanie na balkonie
Wszystkim miłośnikom i obrońcom grilowania na balkonach przypominam historię sprzed paru laty na Kowalach: grilowanie zakończyło się pożarem, interwencją straży pożarnej i kłopotami mieszkaniowymi...
rozwiń
Wszystkim miłośnikom i obrońcom grilowania na balkonach przypominam historię sprzed paru laty na Kowalach: grilowanie zakończyło się pożarem, interwencją straży pożarnej i kłopotami mieszkaniowymi wielu sąsiadów. Myślenienie i zdrowy rozsądek. Grilujmy tak by sobie sprawić przyjemność, ale nie na balkonie lub pod blokiem.
zobacz wątek