Widok
Gdzie mieszka się najlepiej czyli wybijcie mi z głowy dom w Rumii :)
Dodałem na forum Rumii wątek gdzie najlepiej się mieszka, ale na tamto forum mało kto zagląda więc powtórzę tutaj:
Przyjechałem na pomorze z wielkopolski, w tej chwili tymczasowo na krótko wynajmuję mieszkanie w Sopocie.
Mam własny biznes który prowadzę w sieci więc mogę mieszkać w dowolnym miejscu w Polsce i zacząłem się rozglądać, jeździć, szukać i w końcu wybórł padł na pomorze. Teraz tylko kwestia gdzie dokładnie mam zamieszkać. Długo wahałem się czy przyjeżdzać - do tej wiodłem spokojne i bezstresowe życie w wielkopolsce, ale Trójmiasto tak bardzo mnie urzekło, że postanowiłem spróbować.
Założenia:
- kupić dom na pomorzu w cenie do 500-600k, do mieszkania i prowadzenia firmy internetowej
- mieszkać w mieście ok 40-60k w którym dostępna jest infrastruktura są sklepy, lekarze itp. i nie ma korków
- w pobliżu żłobki, przedszkola, szkoły (jeśli pojawi się nowy obywatel, nie chcę się przeprowadzać)
- mieszkać blisko dużej aglomeracji - do której można dość sprawnie się dostać w razie potrzeby
- mieć blisko do morza, ale nie mieszkać przy plaży (10-20km)
- dobry dojazd do A1
Wybór padł na Rumię, ale jeszcze się waham.
Mam do was wielką prośbę o pomoc, pokazanie aspektów o których nie mam pojęcia, może w Rumii jest coś co wam przeszkadza, może drogi są dziurawe, albo psy głośno szczekają, albo dym z kominów jest nie do wytrzymania, już sam nie wiem czy to idealne miejsce do życia...
Przyjechałem na pomorze z wielkopolski, w tej chwili tymczasowo na krótko wynajmuję mieszkanie w Sopocie.
Mam własny biznes który prowadzę w sieci więc mogę mieszkać w dowolnym miejscu w Polsce i zacząłem się rozglądać, jeździć, szukać i w końcu wybórł padł na pomorze. Teraz tylko kwestia gdzie dokładnie mam zamieszkać. Długo wahałem się czy przyjeżdzać - do tej wiodłem spokojne i bezstresowe życie w wielkopolsce, ale Trójmiasto tak bardzo mnie urzekło, że postanowiłem spróbować.
Założenia:
- kupić dom na pomorzu w cenie do 500-600k, do mieszkania i prowadzenia firmy internetowej
- mieszkać w mieście ok 40-60k w którym dostępna jest infrastruktura są sklepy, lekarze itp. i nie ma korków
- w pobliżu żłobki, przedszkola, szkoły (jeśli pojawi się nowy obywatel, nie chcę się przeprowadzać)
- mieszkać blisko dużej aglomeracji - do której można dość sprawnie się dostać w razie potrzeby
- mieć blisko do morza, ale nie mieszkać przy plaży (10-20km)
- dobry dojazd do A1
Wybór padł na Rumię, ale jeszcze się waham.
Mam do was wielką prośbę o pomoc, pokazanie aspektów o których nie mam pojęcia, może w Rumii jest coś co wam przeszkadza, może drogi są dziurawe, albo psy głośno szczekają, albo dym z kominów jest nie do wytrzymania, już sam nie wiem czy to idealne miejsce do życia...
Dla mnie Rumia ma znaczący atut -jest" poddzielnicą " Gdyni do ktorej jest blisko a nie ma takiego ścisku jak wszedzie indziej. Infrastruktura zadowalająca, blisko na plażę choćby na Rewe , szkoly,przedszkola,markety itd bez ścisku i korków na ulicach.
Kiedys mieszkałem prawie w centrum Gdyni ale juz tam nie wrócę. Ma tylko jeden mankament- nie mozesz się pochwalić że mieszkasz w Trójmieście: )
Twoje zalozenia są w pelni zgodne z prawda.
Kiedys mieszkałem prawie w centrum Gdyni ale juz tam nie wrócę. Ma tylko jeden mankament- nie mozesz się pochwalić że mieszkasz w Trójmieście: )
Twoje zalozenia są w pelni zgodne z prawda.
he he dobre! Mam znajomych, ktorzy sa przyjezdni ze wsi pod trojmiastem i maja sie za lepszych bo mieszkajá w gdyni w klicie od innych znajomych ktorzy majá duze wygodne mieszkanie blisko lasu i rzut beretem od komunikacji. Sa ludzie i .....ludzie.
Rumia - nie mieszkam ale wybor jest b.dobry ze wzgledu na to o czym piszesz. Reda tez jest warta uwagi.
Rumia - nie mieszkam ale wybor jest b.dobry ze wzgledu na to o czym piszesz. Reda tez jest warta uwagi.
> Ma tylko jeden mankament- nie mozesz się pochwalić że mieszkasz w Trójmieście: )
Mieszkałem parę lat i w Chyloni/Leszczynkach (czyli w Trójmieście - Dantyszka i Wejherowska) i ze 3 km dalej, na Poznańskiej i Pomorskiej w Rumi (czyli... poza Trójmiastem).
Jeśli dla kogoś nomenklatura ma znaczenie.. to owszem.. różnica jest.
Ale generalnie fajniej było w Rumi, szczególnie na Pomorskiej. Łaki, las pod nosem. Było gdzie z psem ganiać. I bardziej niż oczyszczalnia czasami dawały po nosie zakłady mięsne. Na szczęście: rzadko :D
Dojazd samochodem był wówczas (dojeżdżałem do Wrzeszcza) tak samo kaprawy zewsząd (jeszcze estakady Kwiatkowskiego nie było).
Teraz są korki.. i na jedno wychodzi.
Faktem jest, ze ZUS czy skarbówka to Wejherowo. Ale przynajmniej jest gdzie zaparkować :D
Mieszkałem parę lat i w Chyloni/Leszczynkach (czyli w Trójmieście - Dantyszka i Wejherowska) i ze 3 km dalej, na Poznańskiej i Pomorskiej w Rumi (czyli... poza Trójmiastem).
Jeśli dla kogoś nomenklatura ma znaczenie.. to owszem.. różnica jest.
Ale generalnie fajniej było w Rumi, szczególnie na Pomorskiej. Łaki, las pod nosem. Było gdzie z psem ganiać. I bardziej niż oczyszczalnia czasami dawały po nosie zakłady mięsne. Na szczęście: rzadko :D
Dojazd samochodem był wówczas (dojeżdżałem do Wrzeszcza) tak samo kaprawy zewsząd (jeszcze estakady Kwiatkowskiego nie było).
Teraz są korki.. i na jedno wychodzi.
Faktem jest, ze ZUS czy skarbówka to Wejherowo. Ale przynajmniej jest gdzie zaparkować :D
Dla mnie Rumia ma znaczący atut -jest" poddzielnicą " Gdyni do ktorej jest blisko a nie ma takiego ścisku jak wszedzie indziej. Infrastruktura zadowalająca, blisko na plażę choćby na Rewe , szkoly,przedszkola,markety itd bez ścisku i korków na ulicach.
Kiedys mieszkałem prawie w centrum Gdyni ale juz tam nie wrócę. Ma tylko jeden mankament- nie mozesz się pochwalić że mieszkasz w Trójmieście: ) Twoje zalozenia pokrywają się z prawdą.
Możesz tez wynająć mieszkanie na jakis czas w Rumii i się przekonac samemu nim podejmiesz ostateczną decyzję.
Kiedys mieszkałem prawie w centrum Gdyni ale juz tam nie wrócę. Ma tylko jeden mankament- nie mozesz się pochwalić że mieszkasz w Trójmieście: ) Twoje zalozenia pokrywają się z prawdą.
Możesz tez wynająć mieszkanie na jakis czas w Rumii i się przekonac samemu nim podejmiesz ostateczną decyzję.
Ben dzięki, dokładnie tak chcę zrobić. Myślałem o wynająciu domu ale nie ma ciekawych ofert. Rynek wynajmu w Rumii jest dość ubogi.
Zadam pytania pomocnicze (chociaż i tak już znacząco mi pomogliście, a na plus - nie ma głosów zdecydowanie przeciw Rumii):
Czy warto zwiększyć budżet i poszukać czegoś w Gdyni?
I jeśli tak to w jakich dzielnicach warto szukać domu?
Zadam pytania pomocnicze (chociaż i tak już znacząco mi pomogliście, a na plus - nie ma głosów zdecydowanie przeciw Rumii):
Czy warto zwiększyć budżet i poszukać czegoś w Gdyni?
I jeśli tak to w jakich dzielnicach warto szukać domu?
Te części Gdyni które znam ( bywam ) są bardziej ( gęściej ) zabudowane niż Rumia - dlatego nie skłaniam się do powrotu . Zatem trudno mi coś konkretnie polecić . Są wprawdzie "ładne" dzielnice i urokliwe miejsca ale te zazwyczaj są bardzo drogie , a pozostałe zacieśnione. Dla mnie duże znaczenie ma swoboda wokół miejsca zamieszkania - nie lubię natłoku ludzi, samochodów itp. Tam gdzie mieszkam ( Rumia Janowo ) mam możliwość m.in. jazdy na rowerze ( hobby ) jest sporo ścieżek rowerowych i blisko do lasu , nad zatokę (morze) Na marginesie pamiętaj,że kupno "starego" domu to jak kupno starego samochodu ... ja bym szukał czegoś w miarę świeżego . Jeśli masz jeszcze pytania ... śmiało :)
Ben z nieba spadłeś, podajesz informacje z pierwszej ręki :)
Napisz proszę ile zajmuje dojazd z Rumii do centrum Gdyni i centrum Gdańska (powiedzmy w okolice dworca PKP) w dzień roboczy oraz ile w weekend.
Ciekawi mnie również czy dojazd latem jest taki straszny jak niektórzy opisują na forum tzn czy turyści powodują, że nie da się jeździć?
Nie mogę tego teraz przetestować, pozdrowienia z wlkp :)
Napisz proszę ile zajmuje dojazd z Rumii do centrum Gdyni i centrum Gdańska (powiedzmy w okolice dworca PKP) w dzień roboczy oraz ile w weekend.
Ciekawi mnie również czy dojazd latem jest taki straszny jak niektórzy opisują na forum tzn czy turyści powodują, że nie da się jeździć?
Nie mogę tego teraz przetestować, pozdrowienia z wlkp :)
W dzień roboczy jadę rano do pracy w Gdyni - 10 km - około 15 min , do samego centrum Gdyni będzie około 5-8 min dłużej ( chyba ) . Powrót z pracy po 16.00 trwa około 15-25 min . Dojazd / powrót możliwy jest dwoma trasami więc jest wybór i czasy też mogą być różne lub podobne. Z Rumi Janowa jedzie do Gdyni "szybki" autobus w odstępach 6-10 min i jest to alternatywa dla samochodu. Możliwy też jest dojazd pociągiem ( dwa dworce ) ale to zależy od celu podróży . W czasie sezonu urlopowego bywa,że trasa na półwysep jest zagęszczona ale ja jadąc z/ do Rumi wybieram "drugą" drogę i nie jest najgorzej. Zasada jest taka ,że im bliżej centrum Gdyni tym gęściej na drogach. Do Gdańska dojazd jest gorszy / dłuższy ze względu na odległość ,ale są dwie opcje - jazda przez centrum lub obwodnicą . Dojazd do obwodnicy z Rumi też jest na dwa sposoby / dwie trasy ( ul. Morska lub Hutnicza ) ja wybieram Hutniczą ( sprawdz na mapie ) . Korki na terenie Gdyni i Gdańska w godzinach szczytu są i będą , a na moje szczęście w Rumi Janowie ( dojazd ul.Hutniczą ) natłok samochodów się znacząco zmniejsza . Tam gdzie ja mieszkam nie odczuwam ruchu ulicznego związanego z turystami jadącymi na półwysep.
No patrz, a ja tą samą trasą jadę dwa razy dłużej.
Z centrum Rumii do Gdańska czasem jedzie się półtorej h w jedną stronę.
(7-9) i wracam tyle samo albo dłużej.
Do Gdyni ciut lepiej, pół h do godziny Max.
Ale najfajniejsze w Rumi jest SKM - szybka kolej miejska.
W godzinach szczytu ludzie jak śledzie upchnięci ale chociaż w korku nie stoisz. Do centrum Gdyni i Gdańska - tylko SKM.
Porzucam samochód i jadę dalej, jestem szybciej niż koledzy stojący w korku :) czasem widzę ich przez szybkę - ja jadę, oni stoją.
Z centrum Rumii do Gdańska czasem jedzie się półtorej h w jedną stronę.
(7-9) i wracam tyle samo albo dłużej.
Do Gdyni ciut lepiej, pół h do godziny Max.
Ale najfajniejsze w Rumi jest SKM - szybka kolej miejska.
W godzinach szczytu ludzie jak śledzie upchnięci ale chociaż w korku nie stoisz. Do centrum Gdyni i Gdańska - tylko SKM.
Porzucam samochód i jadę dalej, jestem szybciej niż koledzy stojący w korku :) czasem widzę ich przez szybkę - ja jadę, oni stoją.
czasy przejazdów samochodem są każdego dnia inne - podałem średnie ( pora dnia ma też znaczenie ) ja nie jadę co centrum Gdyni więc dokładnie czasu nie znam - ale zamiast samochodem do centrum można autobusem lini R .
Czy trochę dłużej czy krócej - mniejsza o to. W centrum Gdyni i okolicznych jej dzielnicach korki " murowane" i codzienna walka kto szybszy . :)
Czy trochę dłużej czy krócej - mniejsza o to. W centrum Gdyni i okolicznych jej dzielnicach korki " murowane" i codzienna walka kto szybszy . :)
Właśnie zostałem uświadomiony że Rumi pisze się przez jedno "i"
Ale skucha... :/ i jeszcze wisi w tytule wątku.
Przepraszam rumianie (tak się mówi?).
Ben> doradź mi proszę czy są jakieś miejsca w Rumi gdzie nie warto szukać domu? A może są ulice gdzie szczególnie warto znaleźć nieruchomość?
Na razie zorientowałem się, że jest oczyszczalnia, więc te okolice odpadają. Raczej nie będę też szukał blisko SKM - pociągi jeżdzą b. często i na pewno je słychać.
Ale skucha... :/ i jeszcze wisi w tytule wątku.
Przepraszam rumianie (tak się mówi?).
Ben> doradź mi proszę czy są jakieś miejsca w Rumi gdzie nie warto szukać domu? A może są ulice gdzie szczególnie warto znaleźć nieruchomość?
Na razie zorientowałem się, że jest oczyszczalnia, więc te okolice odpadają. Raczej nie będę też szukał blisko SKM - pociągi jeżdzą b. często i na pewno je słychać.
Lokalizacja wzgledem domu - zobacz na mapie - począwszy od ul. Gdańskiej wzdłuż Dąbrowskiego w kierunku Port Rumia Auchan - to część Rumi gdzie są domy ( bloki też ). Możesz też poszukać nowego lokum od deweloperów ( budują domki szeregowe lub większe mieszkania z garażem , mini ogródkiem , gdzie w jednym budynku są np . tylko 4 mieszkania ) Zależy co Ci odpowiada .
A z oczyszczalni wcale tak nie śmierdzi jak można domniemać - to nie wysypisko śmieci i nie niesie się daleko.
Na pewno nie kupuj w okolicy ul.Sabata.
A najlepiej zrób rekonesans po okolicy i zobacz jak wygląda. To wszystko co pisze to tylko moja opinia. Każdy to inaczej postrzega i ma inne wymagania.
A z oczyszczalni wcale tak nie śmierdzi jak można domniemać - to nie wysypisko śmieci i nie niesie się daleko.
Na pewno nie kupuj w okolicy ul.Sabata.
A najlepiej zrób rekonesans po okolicy i zobacz jak wygląda. To wszystko co pisze to tylko moja opinia. Każdy to inaczej postrzega i ma inne wymagania.
każdy chwali to co mu odpowiada - racja - każdy ma swoją ; zainteresowany Piotrek pyta o Rumię to odpowiadam, zwróć tylko uwagę ,że ceny domu choćby starego w Orłowie lub na Wzgórzu będą znacząco wyższe niż w Rumi - podał budżet na 500-600 tyś i wątpię czy wystarczy na przyzwoity dom w Orłowie .
Z "przebiciem" przez Rumię w sezonie nie ma kłopotu bo jedziemy w kierunku Gdyni a nie półwyspu i zależy którędy . W sezonie w Gdyni też jest więcej turystów . Rumia to nie Gdynia i nie Sopot aby zachwalać - ja tylko stwierdzam ,że wolę spokój :)
Z "przebiciem" przez Rumię w sezonie nie ma kłopotu bo jedziemy w kierunku Gdyni a nie półwyspu i zależy którędy . W sezonie w Gdyni też jest więcej turystów . Rumia to nie Gdynia i nie Sopot aby zachwalać - ja tylko stwierdzam ,że wolę spokój :)
Ben ma rację, dom na Wzgórzu lub Orłowie (przyzwoity) to wydatek 900k lub więcej. Poza tym nie chcę mieszkać w dużym mieście i być w centrum całego zgiełku, hałasu i wiecznie w korku.
Mój plan zaklada spokojne życie na uboczu i wizyty (a nie życie) w dużym mieście - a tutaj Rumia powinna się sprawdzić.
Dwa - dom ma spełniać dwie funkcje - mieszkalną i biurową, czyli nie kupię domu 120m2 tylko znacznei większy.
W Rumi jest to finansowo bardziej opłacalne, a działki są większe, więc w grę wchodzi również rozbudowa domu.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia - gdyby zmieniły się moje plany życiowe, dom w Rumi będzie chyba trudniej sprzedać niż w Gdyni?
Mój plan zaklada spokojne życie na uboczu i wizyty (a nie życie) w dużym mieście - a tutaj Rumia powinna się sprawdzić.
Dwa - dom ma spełniać dwie funkcje - mieszkalną i biurową, czyli nie kupię domu 120m2 tylko znacznei większy.
W Rumi jest to finansowo bardziej opłacalne, a działki są większe, więc w grę wchodzi również rozbudowa domu.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia - gdyby zmieniły się moje plany życiowe, dom w Rumi będzie chyba trudniej sprzedać niż w Gdyni?
rUMIA nigdy
Rumia jako Rumia ok. Podam moj przykład, chciałem zainwestować kasę i coś zrobic zdała od Trojmiasta. Mała gmina przyjaźni ludzie było ok. A tu UG zamiast wspomóc przedsiębiorcę 1000% problemów. Nie szukają inwestorów którzy bedą płacić podatki zatrudniać pracownikow. Długa historia. Wybrałem Chwaszczyno (Osowa za płotem). Zarezerwowalem dom biznes tez przeniosłem. W każda stronę mam blisko. RUMIA NIGDY! Jeśli będziesz chciał dam namiary napisz.
Nie obraźcie się, ale Chwaszczyno i Osowa to wioski pod Gdynia/Gdańskiem. Zupełnie nie przekonują mnie te lokalizacje, słaba infrastruktura wiele spraw będę musiał załatwiać w Trójmieście. W Rumi mogę spokojnie żyć bez potrzeby dojazdu do Trójmiasta. A jeśli zajdzie taka potrzeba to wygodnie dojadę w akceptowalnym czasie.
Dziękuję wszystkim za udział w wątku, bardzo mi pomogliście. DZIĘKI!
Jestem już prawie zdecydowany na Rumię, ale w mojej głowie zaświeciła się jeszcze jedna lampka, która być może rozwieję w tym wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Gdzie-chcielibyscie-zamieszkac-Czyli-przeprowadzka-z-pomorza-t683698,1,55.html
Zapraszam do dyskusji :)
Dziękuję wszystkim za udział w wątku, bardzo mi pomogliście. DZIĘKI!
Jestem już prawie zdecydowany na Rumię, ale w mojej głowie zaświeciła się jeszcze jedna lampka, która być może rozwieję w tym wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Gdzie-chcielibyscie-zamieszkac-Czyli-przeprowadzka-z-pomorza-t683698,1,55.html
Zapraszam do dyskusji :)
Rumia ma wielki minus jeśli pracujesz w Gdyni- są to straszne korki Wakacyjne.
Jeśli Twój budżet to 500 000zł to polecam zastanowić się nad wybudowaniem domu.
Dom szkieletowy do stanu deweloperskiego to czas do około 6msc i spokojnie z działka w swoim budżecie się zmieścisz.
W razie decyzji na budowę mogę zając się sprawdzeniem działki i budową domu :-)
Jeśli Twój budżet to 500 000zł to polecam zastanowić się nad wybudowaniem domu.
Dom szkieletowy do stanu deweloperskiego to czas do około 6msc i spokojnie z działka w swoim budżecie się zmieścisz.
W razie decyzji na budowę mogę zając się sprawdzeniem działki i budową domu :-)
musisz wziasc pod uwage jeszcze gdzie ten dom ma byc, sa dzielnice w gdyni, na ktorych jeszcze 20 lat temu łowiło się ryby..
korki sa przez caly rok w godzinach szczytu, srednio godzina do poltorej w jedna strone ( do centrum gdyni), w wakacje dluzej i nie ma znaczenia czy to godziny szczytu czy nie..
dym z kominow powiadasz.. musisz liczyc sie z tym ze jest tam mnostwo domow nie tylko nowych ale i "okołowojennych".... palą tam wszystkim niestety, najlepiej przejsc sie zima w take okolice i zobaczyc czy bedziesz w stanie otworzyc okno czy nie..
ogolnie jak bedziesz chcial kupic dzialke w tych lepszych rejonach rumi to obawiam sie ze 500 tys na dzialke i dom moze byc troche mało..
ps: ja przeprowadzilem sie z rumi do gdyni i to byla najlepsza decyzja, nie dojezdzam juz do pracy 2-3h dziennie, tylko 30 min dziennie mi to zajmuje, nie ogladam żulików pod netto czy inna biedronka jadąc do domu, a i moje dzieci do szkół średnich beda miec o wiele blizej niz z rumi..
korki sa przez caly rok w godzinach szczytu, srednio godzina do poltorej w jedna strone ( do centrum gdyni), w wakacje dluzej i nie ma znaczenia czy to godziny szczytu czy nie..
dym z kominow powiadasz.. musisz liczyc sie z tym ze jest tam mnostwo domow nie tylko nowych ale i "okołowojennych".... palą tam wszystkim niestety, najlepiej przejsc sie zima w take okolice i zobaczyc czy bedziesz w stanie otworzyc okno czy nie..
ogolnie jak bedziesz chcial kupic dzialke w tych lepszych rejonach rumi to obawiam sie ze 500 tys na dzialke i dom moze byc troche mało..
ps: ja przeprowadzilem sie z rumi do gdyni i to byla najlepsza decyzja, nie dojezdzam juz do pracy 2-3h dziennie, tylko 30 min dziennie mi to zajmuje, nie ogladam żulików pod netto czy inna biedronka jadąc do domu, a i moje dzieci do szkół średnich beda miec o wiele blizej niz z rumi..