Re: Gdzie można dobrze spędzić sylwestra?
Cóż za wyznania, Panowie! :D
Przypomniał mi się żarcik. Sypialnia, noc poślubna, on - obrzydliwie bogaty, starszy jegomość (po 90-tce), ona - młoda, nieprzyzwoicie seksowna, jędrna...
rozwiń
Cóż za wyznania, Panowie! :D
Przypomniał mi się żarcik. Sypialnia, noc poślubna, on - obrzydliwie bogaty, starszy jegomość (po 90-tce), ona - młoda, nieprzyzwoicie seksowna, jędrna 20-latka. Ma dojść do zbliżenia, na co on pokazuje dłoń z wyciągniętymi trzema palcami i mówi: Wybieraj, kochanie.
A co do sylwestra - nieważne gdzie, ważne z kim!
zobacz wątek
16 lat temu
pewna dziewczyna