Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?
Bliżej, widziałam dosyć dawno temu, ale jakoś mnie nie zachwycił, choć obsada imponująca.
Popularnonaukowych nie czytam, przyznaję. Za to Pratchetta i owszem. Mój ulubieniec to kapitan...
Bliżej, widziałam dosyć dawno temu, ale jakoś mnie nie zachwycił, choć obsada imponująca.
Popularnonaukowych nie czytam, przyznaję. Za to Pratchetta i owszem. Mój ulubieniec to kapitan Marchewa ;)
zobacz wątek