Ja rodziłam w 2016 w Wojewódzkim i chyba teraz się zdecyduję na Zaspę. Jednak to, że można potem z dzieckiem wyjść do sali odwiedzin jest dużym plusem, a nie tylko przez szybkę, jak w Wojewódzkim....
rozwiń
Ja rodziłam w 2016 w Wojewódzkim i chyba teraz się zdecyduję na Zaspę. Jednak to, że można potem z dzieckiem wyjść do sali odwiedzin jest dużym plusem, a nie tylko przez szybkę, jak w Wojewódzkim.
W Wojewódzkim szału nie było, ale podejrzewam, że na Zaspie też nie będzie cudów.
zobacz wątek