Widok

Gdzie są wszystkie dziewczyny...

No gdzie są gdzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszędzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie.
a gdzie mają być?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
noooo........ale gdzie są te normalne ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
normalne czyli jakie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie nie tam gdzie szukasz lub w przegródce innej niż "potencjalna dziewczyna" A tak na serio rozejrzyj się, pochodź na jakieś eventy naukowe, wystawy itd. Na zostanie harcerzem jesteś za stary jak sądzę, a najlepsze dziewczyny to właśnie te mundurowe imo.. Dołącz się do mistrzostw autostopowych czy co.. Rozwijaj pasje.. Wrzeszcząc "szukam dziewczyny" albo "gdzie są dziewczyny" niewiele uzyskasz..
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pracuję od rana do wieczora. Czasu na pasje mało. Sił w sumie też. A takiej co tylko liczy kasę w portfelu pół dnia spędza przed lustrem albo ma się za księżniczkę nie chce;/ Więc gdzie są?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Urwij się raz wcześniej z pracy i rozejrzyj się wokół - nie wszystkie to księżniczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Literatura też jest piękną pasją.. A czytać można choćby w autobusie.. Z drugiej strony pomyśl co masz w sobie takiego co sprawi że dziewczyna się tobą zainteresuje (poza kasą). I czy przypadkiem podświadomie nie szukasz wyręczenia w np. gotowaniu itd. W pracy żadnych nie ma?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W pracy zero. Taki urok. No literatura może i jest fajna pasją ale raczej taką nie do współdzielenia. Co ja mam takiego hmmm.. Kasy akurat nie mam;) Dobre serce mam i tyle. Ale teraz to stanowczo za mało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pracujesz cały dzień, po pracy brak Ci energii na co kolwiek.. Jesteś pewien że potrzebujesz partnerki?
Bo coś mi się wydaje że tak naprawdę nie będziesz miał siły i czasu na zajęcie się nią przez zmęczenie pracą.. Co poskutkuje konfliktami lub marazmem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@XYZ po co zniechęcasz Nieśmiałego? Nie dość, że nieśmiały, to jeszcze go wpędzisz w jakieś kompleksy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chcę go zniechęcić.. Tylko nakłonić do refleksji, bo dziewczynę nawet jak znajdzie to utrzyma ją tylko inwestując czas w budowanie więzi.. A do tego trzeba mieć siły.. Powinien spróbować zmienić pracę na jakąś mniej wycieńczającą
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyraźnie jesteś specjalistą w tej dziedzinie, więc może udziel mu życzliwych porad...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Aby znaleźć dziewczynę możesz albo gdzieś się odchamić w weekend i pochodzić gdzieś gdzie normalne dziewczyny są, albo pojechać na wczasy i tam po prostu zagadać do jakiejś singielki. Możesz też skorzystać z internetu, jednak to nie zastąpi bezpośredniego kontaktu. Uważaj zwłaszcza na zainteresowania bo może być tak że pod słowem podróże ona rozumie tydzień all inclusive w Hurghadzie, ty zaś przejście piechotą szlaku św. Jakuba. Generalnie jak ją znajdziesz traktuj ją tak jak ty byś chciał być traktowany. Oraz zanim wejdziecie w związek to dajcie sobie parę tygodni na bezpośrednie poznanie swoich charakterów
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do kina też się można wybrać, ktoś się tam zawsze kręci ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
W kinie słabo się nawiązuje znajomości. Kino raczej sprzyja ich zacieśnieniu (do pewnego wieku) :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...W kinie słabo się nawiązuje znajomości.

Chyba, że seans jest na małej sali ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@sadyl "W kinie słabo się nawiązuje znajomości."

co ty wiesz :P jakbyś tydzień w kinie popracował to byś swój pogląd o 180 stopni zmienił ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to my o pracy a nie o seksie ? :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
O kinie i seksie w pracy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@wdr:

Masz wakat dla wolontariusza? (joke:)

BTW: pracowałem naprawdę dużo w usługach domowych. Znam klimat. mimo, że klientela losowa. Doskonale rozumiem mojego kolegę, który po 2 latach pracy jako mechanik maszyn szwalniczych.. zmienił branżę. Po prostu.. mimo młodego podówczas wieku (rzędu 30-tki) nie dawał rady fizycznie ogarniać tej pracy. No ale.. jego Klientela nie była losowa. Wręcz.. ściśle wyselekcjonowana. Kobiety pracujące w domu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli pozostaje mi starokawalerstwo. Ewentualnie za jakiś czas jakaś wdowa albo rozwódka z piątką dzieci;/ Co do pracy czasem mam chęć rzucić to w p**** ale wtedy sobie zadaje pytanie po co mi było się uczyć na studiach jak mam robić zupełnie co innego. Co do samego wątku już lepiej gadać o pracy. Zbaczanie na temat seksu jest zabawne do czasu. Jak już się to czyta naokoło przejada się. A jak mniemam nie piszą tu sami gimnazjaliści, których jara pisanie o seksie przy wątku o pogodzie:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie pracujesz, jeśli mogę spytać? Jaka to pracę masz ochotę rzucić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie rzucajmy pracy, w dzisiejszych czasach to towar deficytowy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z samymi chłopami w kontroli jakości. No tak w dzisiejszych czasach praca stanowi przywilej... Tyle, że czasem szkoda życia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze, to chyba strasznie nudna robota... A może przesadzam, każdy robi to, co lubi, chyba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoda gadać. Ja nie lubię a robię;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to smutne pracować i nie mieć z tego satysfakcji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@nieśmiały
ile masz lat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zabrzmi banalnie, ale nie ma co szukac na siłę. Sama przyjdzie.
Mozesz ją rownie dobrze spotkac na imprezie, na ulicy czy w osiedlowym sklepie.
Głowa do góry.

I z myślą, że może to dziś, warto budzi się co rano :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
28. No do mnie na pewno sama nie przyjdzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesteś młody, może spróbuj skorzystać z portali randkowych?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nieśmiały
dlaczego uważasz ze akurat do Ciebie sama kobieta nie przyjdzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No bez przesady, portale randkowe to ostatecznosc. Raczej dla desperatów, a nie dla młodych, zdrowych, normalnych mężczyzn żyjących w 3mieście.
Nawet jeśli sa nieśmiali :)

Ok, sporo pracujesz, ale kiedyś masz chyba wolne, prawda?
Znajomi sa?
Może warto się gdzieś wybrac? Może nie na całonocne szaleństwo, bo po tym to w ogole byś padł ;) , ale po prostu gdzieś "do ludzi"? Nie wiem, pub, kręgle, karaoke - na spokojnie.

Kierunek praca - dom, dom - praca nigdy nie jest dobrym kierunkiem :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niestety dziewczyny raczej nie znajdziesz,bo z tego co czytam to jesteś nie tylko nieśmiały ale i zakompleksiony. chyba,że (z tym twoim temperamentem to tylko ....)Księgowa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
@nie podpiszę się - poczułam się urażona.

Co znaczy "tylko księgowa"?
Kurcze jestem księgową, temperament raczej mam, w miejscu za długo nie usiedzę, o innych rzeczach nie wspomnę :-)
Zatem o co Ci chodzi???????????????
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Zatem o co Ci chodzi???????????????"
Jak to o co? O stereotyp. Polacy lubią stereotypy, szufladkowanie, ocenianie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Mama30plus - no niestety muszę się z Tobą zgodzić.

A zatem niech będzie jestem nudna, jak flaki z olejem, na żadną imprezę nie pójdę, bo wolę w domu posiedzieć, będę liczyła słupki.
Jak już raz policzę, to potem policzę drugi raz, żeby sprawdzić, czy za pierwszym razem się nie pomyliłam. Jak już to zrobię, to policzę trzeci raz, żeby sprawdzić czy za pierwszym i drugim razem....... i tak w koło :-)

A co tam - w końcu jestem księgową :D
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko że nudne jak flaki z olejem księgowe nie udzielają się też raczej na forum :P więc co ty tu w ogóle robisz???? Sio!!!
:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"więc co ty tu w ogóle robisz???? Sio!!!"
mówisz - masz :D
zabieram zabawki i idę do domu :D
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zabawki czyli kalkulator?? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kalkulator mam w telefonie, zatem zawsze przy sobie :-)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znajomi są ale bardzo mało bo ja przyjezdny. Z resztą dzielą mój żywot praca dom praca. A samemu po mieście mi się nie chce ganiać. Bo i po co. Co miałem obejrzeć i zwiedzić to zwiedziłem. Na całonocnym szaleństwie bywam często ale nie w Trójmieście. Kluby traktuję jako zabicie nudy, ewentualnie sposób na spalenie paru kalorii w tańcu. Przez myśl mi nie przejdzie aby zagadać tam do jakiejś dziewczyny. Czasem się zastanawiam czy aby jestem normalny. Uprzedzając pytania gejem nie jestem ostatni mój związek trwał ponad 4 lata. Rozpadło się w gruncie rzeczy z mojej winy. Bo jak to się mawia "piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami" "Nie podpisze się" daj mi namiar na jakieś kursy księgowości bo z racji urodzenia w niedzielę nie chce mi się szukać samemu. A tam może czeka na mnie jakaś perełka;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ale widzisz, piszesz fajnie, poczucie humoru masz... dlaczego nie zagadasz do dziewczyny na imprezie? Wbrew pozorom przychodzą tam również całkiem normalne i ogarnięte dziewczyny - by może w podobnej sytuacji, w jakiej Ty się znajdujesz.

Duże znaczenie ma też fakt, od jak długiego czasu jesteś sam.
Człowiek prowadząc takie życie samotnika, w pewien sposób "dziczeje" i coraz trudnej jest mu się zbliżyc do drugiego człowieka.

Reasumując, sprawiasz wrażenie naprawdę fajnego faceta, musisz w to tylko uwierzyc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przez internet to większość takie sprawia;) A o czym tu gadać w klubie. Głośno ciasno i w ogóle. A i bajerant ze mnie słaby. A co do bycia samemu to trochę racji masz bo z wiekiem coraz gorzej kiedyś inny byłem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O czym gadac w klubie? to tylko wstęp, zapoznanie się, potem przeważnie ludzie umawiają się w innym, bardziej kameralnym miejscu :)

Podobają Ci się w ogóle jakieś dziewczyny? Wiem, że rzadko masz okazję się im przyglądac, ale gdy wracasz z pracy, w sklepie, w autobusie, gdziekolwiek zwracasz uwagę na kobiety? Masz czasami ochotę do jakiejś "zagadac", ale niesmialosc Ci nie pozwala?
Czy po prostu żyjesz sobie i czekasz aż królewna spadnie Ci z nieba? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie sam nie wiem czy dobrze się podpisuje. Bo jak bym sie tak głębiej zastanowił to nie ma tak, że chcę zagadać ale się wstydzę. Tylko nawet o tym nie myślę. Uwagi nie zwracam można by śmiało rzec w 99%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W takim razie jest to zastanawiające :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlaczego? Co to jakieś posągi bożków są ,że trzeba się na nie wpatrywać gdy idą ulicą? ;) Jak bym z bezludnej wyspy wrócił po 10 latach to pewnie bym się przyglądał bardziej ale tak nie ma powodów wg mnie ku temu. Z drugiej strony może i jestem dziwny:) Nie przeczę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ano dlatego, że swój wątek nazwałeś "gdzie są wszystkie dziewczyny" :)
Jako, że jestem złośliwa mam ochotę odpowiedziec "w du..ie, nigdzie" :)

Wychodzi na to, że dziewczyny są tam, gdzie by powinny, tylko Ty sam nie wiesz zcego chcesz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola-brawo
po przeczytaniu tego wszystkiego to samo na mysl mi sie nasunęło.

Niesmiały
kobiety sa wszedzie tylko moze otwórz oczy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Reasumując: wystarczy schylić się by mieć a mi się nie chce? Dobra już nic nie gadam:( Wyrok wydali, wyrok wykonali
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To nie tak, i proszę mi się tutaj nie obrażac od razu.

W czym tkwi problem? Jestes nieśmiały, wyjątkowo szpetny czy po prostu Ci się nie chce?
Wyjaśnij w czym rzecz, bo ja czuję, że jesteś fajnym, zabawnym facetem, ale trochę nie ogarniam problemu... może go nie ma?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inny jestem ot co.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To się liczy tylko na plus.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Nieśmiały podaj jakieś namiary to możemy się lepiej poznać :) tu jak widać nie zbytnio można normalnie popisać bo zawsze coś komuś nie pasuje ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakie w tym widzisz plusy? Co do namiarów bym podał ale się wstydzę i sam nie wiem;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Załóż sobie nowy adres mailowy i już :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dobra.... cieciuch1986@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gdzie one są:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Poznajmy się

Czy kobieta (40+),samotna matka może jeszcze znaleźć przyjaciela,partnera? (204 odpowiedzi)

Zastanawaim się czy to jeszcze mozliwe,aby kobieta po czterdziestce,będąca samotną matką mogłaby...

Realnej na spacer (6 odpowiedzi)

Koleżanki na regularne spotkania bez wchodzenia sobie w życie. Trójmiasto

Zanim zostanę zjedzona... (100 odpowiedzi)

Proszę nie zrozumieć mnie źle tylko spróbować postawić się w mojej sytuacji. Mam 35 lat, bardzo...

do góry