gladiator
nie u shadowa, tylko cafe gladiator... hehehehehehe....... najpierw byli na pierwszym pietrze a potem zeszli do lochow :D beka byla gesta zawsze!!! na kazdym kompie byl obowiazkowo maphack do...
rozwiń
nie u shadowa, tylko cafe gladiator... hehehehehehe....... najpierw byli na pierwszym pietrze a potem zeszli do lochow :D beka byla gesta zawsze!!! na kazdym kompie byl obowiazkowo maphack do starcrafta :ddddddddd a nocki konkretne tez... duzo umsuw w starcrafta i rombanie w quaka. Swoja droga shadow (chyba mial na imie rafal) to byl rowny bamber a dzieki szefowi gralni (krzychu :DDDDD aka maduś) zawdzieczam swoja ksywe internetowa :ddddddd do duny tez sie chodzilo czytam "u tobiasza" XDDD
zobacz wątek