Widok
Gdzie się poznaliście?
Jakiś czas temu zakończyłam swój wieloletni związek. Powoli chciałabym zacząć otwierać się na nową relację. Zastanawiam się, gdzie i jak można w dzisiejszych czasach poznać wartościowego mężczyznę? Czy wszystko sprowadziło się do internetu i powinnam założyć konto na portalu randkowym? ;)
90% internet, w 10% w kręgach znajomych. Kluby i wszelkie imprezownie to miejsce, gdzie ludzie myślą jedynie aby się wyszaleć lub szukają po prostu seksu. Zaczepianie siedzących samotnie w kawiarniach, czy samotnych spacerowiczów też nie jest dobrą opcją. Ludzie czasami też potrzebują pobyć samemu ze swoimi myślami, a często się też zdarza że zwykły kryzys w związku kończy się czymś gorszym bo przypałęta się jakaś trzecia osoba. Mi niestety też zakończył się związek i jak się ogarnę to założę konto na jakimś portalu randkowym.
Tam są osoby, które mają czyste intencje - szukają związku, miłości. Znam zresztą sporo osób, które w ten sposób znaleźli tą swoją drugą połówkę i są ze sobą bardzo szczęśliwi, założyli rodzinę. Powodzenia w szukaniu.
Tam są osoby, które mają czyste intencje - szukają związku, miłości. Znam zresztą sporo osób, które w ten sposób znaleźli tą swoją drugą połówkę i są ze sobą bardzo szczęśliwi, założyli rodzinę. Powodzenia w szukaniu.
Nie zgadzam się z Twoją opinią. Portale randkowe to pomyłka. Pełno tam zdesperowanych osób obu płci. Kłamią, wstawiają nieprawdziwe zdjęcia, faceci, głównie w związkach chociaż piszą że są wolni, co wychodzi na jaw później. Na takich portalach chodzi o wyrwanie kobiety na raz i tyle. Każda strona informuje że oni są inni, nastawieni na długotrwałe relacje a to jest kłamstwo. Warto poczytać opinie o tych zacnych portalikach. Zdecydowanie nie polecam.
Masz prawo się nie zgodzić i mieć swoją opinię. Może Twoje doświadczenia są bardzo negatywne do tego typu portali. Sam kiedyś uważałem, że tinder to miejsce gdzie nie warto zaglądać do dnia, w którym dowiedziałem się że znajomy właśnie tam znalazł swoją żonę. W zeszłym roku urodził im się syn, więc z jego perspektywy taki portal był trafnym wyborem ;) Czy na tego typu portalach są osoby zdesperowane? Na pewno. Człowiek jest stworzeniem stadnym i dłuższa samotność źle na niego wpływa. Można więc powiedzieć, że są tam osoby zdesperowane - w mniejszym lub większym stopniu. Wszystko zależy od tego jak silną osobowość dany ludek posiada. Poza tym, życie nie jest takie proste i bajkowe, więc trzeba się liczyć z tym, że tą drugą połówką może nie być pierwsza osoba do której się napisze. Każdy ma prawo do swojego zdania i ja swoje dalej podtrzymuje - myślę, że portale randkowe to dobre rozwiązanie i w żaden sposób nie jest to ujma, że się właśnie tam kogoś poznało - zwłaszcza jeśli to może być wartościowa osoba.
Tinder czy inne Badoo to tylko narzędzie, z równym prawdopodobieństwem można trafić też na kogoś kto szuka związku na poważnie, jak i na desperata, i**otę czy podrywacza. Działa w obie strony.
Zdarzało mi się poznać tam kogoś sensownego jak i kompletne porażki. Ale z czasem uczysz się odróżniać na pierwszy rzut oka (zdjęcia + opis).
Ja np. nie mam za dużo innych możliwości szukania kogoś (praca z domu, w dodatku IT, więc kobiet za wielu nie uświadczysz ;-) ), hobby które mam (np. motocykle) też nie przyciągają fajnych lasek. Pozostaje Tinder :-)
Zdarzało mi się poznać tam kogoś sensownego jak i kompletne porażki. Ale z czasem uczysz się odróżniać na pierwszy rzut oka (zdjęcia + opis).
Ja np. nie mam za dużo innych możliwości szukania kogoś (praca z domu, w dodatku IT, więc kobiet za wielu nie uświadczysz ;-) ), hobby które mam (np. motocykle) też nie przyciągają fajnych lasek. Pozostaje Tinder :-)
Rozumiem Cie bo tez jestem w takiej sytuacji i mam podobne rozkminki, z tym, ze u mnie sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Jak cos to moj mail: aleksandra10374@gmail.com
Jesli bedziesz chciala pogadac wiecej na ten temat i sie wy - gadac to odezwij sie smialo, na pewno zrobi Ci sie lzej no i razniej ze swiadomoscia, ze nie jestes sama i jedyna w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie
Jesli bedziesz chciala pogadac wiecej na ten temat i sie wy - gadac to odezwij sie smialo, na pewno zrobi Ci sie lzej no i razniej ze swiadomoscia, ze nie jestes sama i jedyna w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie