Re: Gdzie w Gdańsku kupujecie rosyjskie kosmetyki?
Stacjonarnie największy problem, bo fakt, ze czasem pojedyncze sztuki uda się wyhaczyć, ja nawet w samym Tesco kilka widziałam, ale to to zawsze kilka rzeczy i tyle :( Ale nie ma tego złego - za to...
rozwiń
Stacjonarnie największy problem, bo fakt, ze czasem pojedyncze sztuki uda się wyhaczyć, ja nawet w samym Tesco kilka widziałam, ale to to zawsze kilka rzeczy i tyle :( Ale nie ma tego złego - za to online jest sporo taniej i często wysyłają za free (na http://www.biomania.pl/ dostaję też zawsze gratisy), w same przesyłki idą błyskawicznie :)
zobacz wątek