a ja byłam
nawet szybko się załapałam na badania, coś ok. miesiąca. Przyjęli mnie na noc do szpitala, pozakładali jakieś czujniki i całą noc nie mogłam zasnąć. Musieli powtórzyć. Następnym razem dali mi...
rozwiń
nawet szybko się załapałam na badania, coś ok. miesiąca. Przyjęli mnie na noc do szpitala, pozakładali jakieś czujniki i całą noc nie mogłam zasnąć. Musieli powtórzyć. Następnym razem dali mi środki nasenne, żebym nie nadwyrężała finansów nfz. Wyszło im z badań, że chrapię.
zobacz wątek