W Żabusi już nie ma golonki
Mąż miał ochotę na golonkę, poczytałam w necie i blisko mieliśmy do Żabusi (dużo dobrych opinii).
Niestety nie tylko golonki już nie serwują, ale udko z kaczki było suche, a mięso na...
rozwiń
Mąż miał ochotę na golonkę, poczytałam w necie i blisko mieliśmy do Żabusi (dużo dobrych opinii).
Niestety nie tylko golonki już nie serwują, ale udko z kaczki było suche, a mięso na szaszłyku zbyt twarde :( Smaczne były kopytka, gołąbek z kaszą i warzywami oraz frytki. Nie wiem czy zmiana kucharza, czy zastępstwo, ale trochę słabo. Plus za wnętrze, czysto i przyjemnie.
zobacz wątek