Odpowiadasz na:

Ja Pani serdecznie współczuję zaistniałej sytuacji życiowej. Sponsor, to nie jest dobry sposób na życie. Życzę raczej, żeby udało się po prostu odkryć powołanie do małżeństwa. A jeżeli nie czuje... rozwiń

Ja Pani serdecznie współczuję zaistniałej sytuacji życiowej. Sponsor, to nie jest dobry sposób na życie. Życzę raczej, żeby udało się po prostu odkryć powołanie do małżeństwa. A jeżeli nie czuje Pani powołania do życia w małżeństwie, lub z innych powodów nie udaje się zrealizować powołania, to cóż, trzeba zrezygnować w poziomu życia finansowego jeśli się nie da. Okazuje się, że w związku łatwiej prowadzić finanse, dzielić koszty życia ale też jest to trud bycia razem.

zobacz wątek
2 lata temu
user_138624980265

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry