Re: Geje w Bojanie a homofobia
Zawsze kiedy widzę tego typu wpisy, przypomina mi się notka na blogu pewnego chłopaka (musiałabym poszukać), w której ujął jedną bardzo ważną rzecz: napisał, że nie ma nic przeciwko osobom homo,...
rozwiń
Zawsze kiedy widzę tego typu wpisy, przypomina mi się notka na blogu pewnego chłopaka (musiałabym poszukać), w której ujął jedną bardzo ważną rzecz: napisał, że nie ma nic przeciwko osobom homo, ale sam akt homo (pomiędzy mężczyznami) wydaje mu się jedną z najbardziej odrażających rzeczy, jakie może sobie wyobrazić.
Dlaczego to spostrzeżenie uważam za ważne: dlatego, że chłopak posiadał rzadką umiejętność oddzielenia własnych uczuć odnośnie czegoś od całej reszty. Jemu akt wydaje się odrażający, ale pozostawia to w obszarze własnych doznań, nie projektuje swojej odrazy na całość. Co jest bardzo powszechne u każdego, kto pisze o "pedalstwie".
zobacz wątek