wbite w mundurki
chodze do ZSŁ i nie narzekam na mundurki. w pierwszej klasie bylo dziwnie i czulismy sie jak idioci. ale to kwestia przyzwyczajenia. teraz jak mozna w szkole zauwazyc to tylko pierwsze klasy i...
rozwiń
chodze do ZSŁ i nie narzekam na mundurki. w pierwszej klasie bylo dziwnie i czulismy sie jak idioci. ale to kwestia przyzwyczajenia. teraz jak mozna w szkole zauwazyc to tylko pierwsze klasy i liceum nosi mundorki w 99%. reszta ma olewke. wiec jesli chodzi o wprowadzenie mundurkow to nie mam nic przeciwko. tylko niech tej pi****ej historii nie oddziela!!!!!!!!!!!!
zobacz wątek