Re: Ginące koty
Ale kogo obchodzi jakiś tam kot ? Ludźmi się zacznijcie przejmować, bo nie każdy leżący na chodniku to pijak. Jak dla mnie, to te koty "kotokiller" może hurtowo ze schroniska zabierać i niech...
rozwiń
Ale kogo obchodzi jakiś tam kot ? Ludźmi się zacznijcie przejmować, bo nie każdy leżący na chodniku to pijak. Jak dla mnie, to te koty "kotokiller" może hurtowo ze schroniska zabierać i niech dostanie dolę za utylizację tego ścierwa. Człowieku, zobacz człowieka w człowieku, kot to zwierzę, jak kura czy inna mućka.
zobacz wątek