Odpowiadasz na:

Re: Godziny startu rowerzystów

Jestem za ubiegłorocznym rozwiązaniem, tj start o 6:30. Wtedy świt następuje zaraz po starcie a zamkniecie mety następuje wraz z zapadającymi ciemnościami. Końcówka z regóły jest juz po szosie do... rozwiń

Jestem za ubiegłorocznym rozwiązaniem, tj start o 6:30. Wtedy świt następuje zaraz po starcie a zamkniecie mety następuje wraz z zapadającymi ciemnościami. Końcówka z regóły jest juz po szosie do bazy i czytanie mapy juz nie jest tak szczegółowe. Mało jest przecież osób, które rywalizują do końca limitu, z regóły większość dojeżdza do mety kilkanaście minut przed jej zamknieciem. Po co więc mają na początku jeździć w ciemnościach i kończyć wyścig jeszcze za dnia. Rozgrywanie zawodów w godz. 6:30-18:30 jest optymalnym rozwiązaniem. Natomiast start o godz. 7:00 to rzeczywiście nie najlepszy pomysł, bo zgadzam sie ,że łatwiej jechać na początku w ciemnościach. Zatem opowiadam sie za rozwiązaniem ugiełorocznym , w drugiej kolejności za startem o 6:00 a pomysł ze startem o 7:00 też uważam za najgorszy.
Jeden z 4 harpaganów.
RoT

zobacz wątek
22 lata temu
~RoT

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności