Re: Gojenie po nacięciu
Mnie na początku nie bolało w ogole prawie.... Ku mojemu zadowoleniu, smigalam bez problemu :)
No ale po kilku dniach sie zaczelo...
bolalao bardzo, po zdjeciu szwów, bylo...
rozwiń
Mnie na początku nie bolało w ogole prawie.... Ku mojemu zadowoleniu, smigalam bez problemu :)
No ale po kilku dniach sie zaczelo...
bolalao bardzo, po zdjeciu szwów, bylo troszke lepiej, ale i tak bolalo... :/
Połozna mowila, ze to ciągna szwy wewnętrzne, a one potrafia sie rozpuszczac baaardzo dlugo.... Rozwazalam juz zdjęcie tych rozpuszczalnych w szpitalu... ale po jakims czasie przeszlo :)
Poradziła mi przemywanie, a nawet moczenie obolałego miejsca :) w naparze z kory debu do kupienia w aptece i w kalii czyli nadmanganian potasu (tez apteka)
:)
zobacz wątek