Odpowiadasz na:

Re: Gra w butelkę :))

Cos nerwowo sie tu zrobilo. Z jednej strony, jako facet, ktory zostal zdradzony zgadzam sie z tym, ze to takie troche nie wporzadku w stosunku do Twojego meza organizowac takie imprezy, chyba ze... rozwiń

Cos nerwowo sie tu zrobilo. Z jednej strony, jako facet, ktory zostal zdradzony zgadzam sie z tym, ze to takie troche nie wporzadku w stosunku do Twojego meza organizowac takie imprezy, chyba ze ono wszystkim wie albo tez bedzie bral udzial. Z drugiej zas strony wszystko zalezy od tego jak wyglada wasz zwiazek i moze faktycznie jest na tyle tolerancyjny,ze lubicie takie urozmaicenie. Kazdy ma do tego prawo jesli to nie krzywdzi drugiej osoby. Jesli wiec tak jest to ja tez sie pisze:-).

zobacz wątek
13 lat temu
~bodziu

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry